Sprzedam swoją TDM. Rocznik 2002. Przebieg - 61400 km. PT. Na cały rok, OC - na cały rok. Motocykl kupiłem w bardzo dobrym stanie rok temu i sprzedaję w jeszcze fajniejszym. Do zrobienia na obecną chwilę - nic. Olej wymieniłem 600 km temu, napinacz rozrządu również - ten poprawiony prosto z Japonii. Opony są ok, napęd jeszcze na minimum dwa sezony, ładowanie książkowe, ssanie się nie zacina. Motocykl mimo 23 lat na karku wygląda dobrze, owiewki mają tylko dwie małe obcierki, lakier wciąż ładnie błyszczy - jednym słowem, można wsiadać i jechać w dowolny zakątek Europy. Dla ludzi, którzy nie znają modelu: Jest to pancerny sprzęt turystyczny, który ma spalanie ćwiarki (5,5 litra to moje max), jeździ jak mocna sześćsetka, prowadzi się jak skrzyżowanie enduro ze sportem i zasadniczo nie ma się w nim co popsuć. Bardzo dużo momentu obrotowego w średnim zakresie robotów robi robotę i sprawia, że to idealny sprzęt na górskie rejony i jazdę z plecaczkiem. Link do dużo większej ilości dużo lepszych jakościowo zdjęć podeślę w wiadomości prywatnej. Wyposażenie: + wyższa szyba Loster + dodatkowy dyfuzor + kufer + pokrowiec siateczkowy na siedzenie (przy +30 stopniach nie pocą się cohones) + ładowarka 12V USB z miernikiem napięcia + gmole HEED + baaardzo fajnie gadające wydechy + centralna podstawka RM-G + wzmocnienie czaszy, żeby nie pękła od wyższej szyby (w TDM to konieczność). + W pudełku mam jeszcze komplet osłon na ręce z Ali do zamontowania. Minusy: - stacyjka trochę ciężko chodzi (standard w yamahach z tego okresu) - plastik wypełnienia czaszy jest pokiereszowany przy jednej śrubie. - opony są świeże, ale rocznikowo stare, kupione jako leżaki magazynowe. Są miękkie, mają dużo bieżnika i kleją jak należy, ale wspominam o tym z góry. Fajne, turystyczne moto w dobrym stanie, przygotowane do sezonu - do obejrzenia w centrum Kielc.