Nowy motocyk jużl w moich rękach więc wystawiam swoją CBR 1000RR. W moim posiadaniu od 2 lat, w tym czasie zostały przeprowadzone 2 duże serwisy (regulacja zaworów, kontrola rozrządu, wymiana świec, wymiana napędu, opon, uszczelniaczy w lagach i pewnie jeszcze X rzeczy których nie pamiętam, oczywiście na większość są faktury). Z dodatków: - kolektory Yoshimura - zaraz za nimi wydech Austin Racing - stalowy oplot HEL przód i tył - program na circa 194 konie na silniku (167KM na kole - wykres do wglądu) - kanapa z wkładką komfort - folia fotochromatyczna PPF na reflektorach - QuadLock - I masa innych pierdół których nie chce mi się wypisywać. A teraz do rzeczy - dawno dawno temu sc59 z 2008-2010 miały problem z koszem sprzęgłowym, przeprowadzone były dwie akcje serwisowe i ten egzemplarz (potwierdzone przez Honda Polska) przeszedł obydwie - więc nie jeździsz na tykającej bombie zegarowej. Idąc dalej - olej. Jak ktoś Ci mówi, że nie bierze - to musi jezdzic bardzo spokojnie. Fakt - jeśli nie zahaczysz czerwonego pola - ta CBR nie weźmie Ci ani grama - w zeszłym sezonie po trasie 1100km, zrobiła dystans bez dolewki. Natomiast, jeśli będziesz ją ciągnąć po 14k RPM - zje Ci 200-300ml na 1000km i trzeba z tym żyć. Czy owiewki są oryginalne? Tak, to OEM Honda pomalowane zeszłej zimy na moją fantazje w kolorze Aston Martin Podium Green. Chcesz o niej pogadać? Pisz, dzwoń. Chcesz więcej fotek, filmów? Wbij na mój profil na IG - dzastfakenrajd, jest tam tego tona. Cena jest jedną z wyższych jak nie najwyższa - wiem, ale prawda jest taka, że pierwsza osoba, która przyjedzie - weźmie ją bo jest technicznie tip top. Po sezonie standardowo trzeba będzie wykonać serwis olejowy. Zasady standardowe - kasa na stół i dopiero wtedy jazda próbna. ;)