Yamaha XTZ660 92rok
Yamaha XTZ660 92rok
9 000 PLN52 632 CZK
Byszewy, pl3. 9. 2025
Publikován na olx.pl
Dzień dobry, rozstaję się ze swoją towarzyszką Yamaha XTZ 660 z 92 roku. Motocykl z wieloletnią historią w moim życiu. Kupiłem ją w 2016 jako pierwszy „dorosły”motocykl. Oczywiście tanio (przebieg ok 60k km)z uszkodzonym gaźnikiem… Jak to zwykle bywa w takich sytuacjach, okazało się, że awaria jest poważna (pęknięty tłok). Więc przygoda rozpoczęła się od kompletnego remontu silnika który ze względu na ograniczone środki i brak zgody na półśrodki trwał rok. Zrobiony profesjonalnie (honowanie, tłok wossnera, planowanie i kompletna obróbka głowicy, nowe zawory, uszczelniacze itp). Po złożeniu rozpoczęły się problemy z gaźnikiem. Więc również został zregenerowany i naprawiony. Regulacja wg serwisówki wykonana samodzielnie. Moto zaczęło jeździć prawidłowo, więc przyszedł czas na zawieszenie. Łożysko główki ramy, uszczelniacze lag, klocki, płyn hamulcowy, odpowietrzanie i regulacje. Opony i wysoka szyba. Moto wróciło zdrowotnie do życia. Od tej pory użytkowana zgodnie z przeznaczeniem- trasy starałem się planować tak, aby jak najwięcej jechać po szutrach i lekkim terenie. Uczyłem się jazdy więc nie zabrakło gleb i przygód różnej maści. Pękło ponad 20 tysięcy km przez te lata, nigdy nie korzystałem z lawety czy innych form pomocy. Dzielne moto. Wraz z rozwojem umiejętności rozwijała się pewność siebie, aż do poważniejszej w skutkach gleby na Mazurach- połamana czacha z przydatkami, i kilka większych rys. (Zdjęcie) Przyszedł zatem czas na przywrócenie zdrowia estetycznego. Powoli, bez pośpiechu. Zamówione plastiki, zbieranie środków i 1/3 sezonu jazdy „nago”:) W okresie zimowym „ubrana”. Wjechały nowe plastiki, klamki, wydech, lusterka, migacze, handbary i kierownica. Wszystko wybrane i przemyślane. Nowa kanapa zrobiona na zamówienie. Kolejny sezon przelatany z niepomalowanymi plastikami i kierunki południa Polski oraz Czechy, Słowacja i Węgry. W tym roku lakierowanie wszystkiego co można oraz nowe okleiny. Moto wygląda już naprawdę dobrze. W tym roku 40 urodziny i prezent- nowe moto (CF MOTO 450 MT) Po 3 miesiącach stwierdziłem, że pora przekazać Tereskę w nowe troskliwe ręce, bo nie mam czasu na jeżdżenie dwoma motocyklami oraz miejsca na trzymanie dwóch „pod ręką”. Oczywiście jest kilka rzeczy do zrobienia- wypełnienie przy zegarach nie jest kompletne, nie udało mi się kupić, nie mam też czasu na poszukiwania. Hamulce z przodu nie działają jakbym tego chciał- należy je porządnie odpowietrzyć, być może zrobię to weekend. Ja się przyzwyczaiłem, ale nowemu użytkownikowi może przeszkadzać. Mimo regulacji gaźnika Tereska lubi się zalać, więc odpalać trzeba umieć. Drugi gaźnik dodaje gratis. Ja również już się do tego przyzwyczaiłem. Wiem, że opis jest długi, ale historia jest również długa. Włożyłem w ten motocykl bardzo duzo serca, pracy i pieniędzy. Naprawdę zależy mi na sprzedaży osobie która zadba o dalsze życie niemłodego już motocykla. Zainteresowanym mogę podesłać dużo zdjęć, filmów. Wśród zdjęć są zarówno zdjęcia obecne jak i „hist...